sobota, 17 maja 2014

silnik

Komis  kreci liczniki o 100%. Oglądałem ostatnio tam Audi A6 1.9TDI rok produkcji 1999, sprowadzone z Szwecji. Przebieg podany przez tumana sprzedającego to 238 tyś. Dlaczego sprzedający to tuman ? Ponieważ licznik przekręcił lecz wyblakłej naklejki z drzwi nie zdrapał. Na tej naklejce był wyblakły ale czytelni napis że w 2007r auto miało 224 tyś. km. Czyli do 2007r auto robiło 28 tyś.km na rok. Od 2007 do teraz auto miało 2 tyś. km na rok. ? Auto miało faktycznie 0,5 miliona ko już przejechane. Nie kupujcie aut u tego oszusta.  Najbardziej niezawodne silniki na swiecie produkuje Honda. Najgorsze( najbardziej awaryjne) Audi. Oczywiście tez z VW wypadaja jedynie minimalnie lepiej. Ale polski tluk z nizin społecznych nigdy do wiadomosci takich faktow nie przyjmie. Dlaczego? widze jak Toyota sypie groszem dla wPO,ale to niewazne za chwile tojota POlska oglosi akcje naprawiania swoich samochodow w aso ,bo costam nie gra,juz bylo pare takich ,ale to tez nie wazne!!Wazne jest to jak pieknie sie milujecie moi parafianie tak po  ,wystarczy ze jakas redktorzyna napisze ze akurat ta marka ma silnik "nie zniszczalny " wcale nie wspominajac o innych w tej klasie ,a tu juz sie zaczyna nagonka na wlascicieli czy fascynatow niemienkiej motoryzacji   dzisiejsze używane Diesle- zwłaszcza w popularnych modelach jak Pacat, Awesis, Rav4 to chyba chce kogoś wpakować w niezłe koszty przy kupnie gów..., albo do szewskiej pasji przy poszukiwaniu godnego uwagi egzemplarza 1,6AFT 220 000 i 30tyś. na LPG, silnik przeżyje karoserie, 1,7SDI (Diesel wolnossący) 250 tyś. silnik chodzi idealnie, zero śladów zużycia, 1,9TDI AFN 330 000 silnik nie kopci, ciągnie jak diabli, nawet dzisiejsze Diesle nie mają takiego jadu, Im mniej skomplikowany silnik, mniej wysilony- tym dłużej posłuży mam 1,7SDI czyli wymierającego Dinozaura wśród Diesli, wolnossąca jednostka gdzie cała moc z pojemności silnika z odrobiną elektroniki sterującej, zero dymienia,silnik trwały,niezawodny, nie trzeba się przejmować osprzetem!!! olej półsyntetyk raz na 20 tyś i lać i jeździć, jeździć, jeździć, bez dodawania gazu można ruszyć z 2 biegu!!!! elastyczność super, wkręcanie się na obroty kiepskie jak to w Dieslu, zilnik ma 250tyś lub więcej i chodzi jak zegarek, szkoda że takich silników juz nie robią bo nie spełniają durnych norm które itak są jedną wielką ściemą, bo jak wtryskiwnacze w CR zaczynają lać,zapcha się filtr czasek stałych, lub turbina zacznie podciekać to robi się obłok Sadzy "nie zniechęca amatorów niskiego spalania oraz wzorowej elastyczności" To zdanie to absurd !!!! Piszący nie zna pojęcia elastyczności, która mówi o możliwości jazdy np na 3 biegu od 40-140 km/h. To jest właśnie elastyczność. Spróbujcie tego w dieslu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz