niedziela, 8 marca 2020

przypadek

Odra się przejadła, grypa się przejadła, trzeba was teraz straszyć coronawirusem! Wszystko na zlecenie elit światowych! Jeden, dwa przypadki, ba sto przypadków na dziesiątki milionów mieszkańców, a w mediach grzanie jak by trzecia wojna wybuchła! Dajecie sobie robić wodę z mózgu! Najlepiej dajmy sobie założyć kagańce na twarz, bo tak właśnie testuje się gawiedz, na ile można się posunąć, za pomocą oczywiście usłużnych mediów! Zwykła epidemia gazetowa...W ciągu 68 dni zanotowano 102 tys przypadków i 3,5 tys zgonow przy czym są to przypadki wykryte....a ile jest niezdiagnozowanych? Pewnie ok 500 tys i będzie to się jak każda pandemia rozwija „ wykładniczo” a nie arytmetycznie, wiec czeka nas jeszcże trochę zabawy jak z „ hiszpanką”....aby nie wzbudzać paniki podano datę 29. 12.2019. W świadomości ludzkiej informacja ta jest już przetwarzana złudnie na dwa sposoby : od ubiegłego roku oraz ze trwa to już rok. Podanie informacji ze „ od początku roku” wzbudzi już niepokój bo już mamy zakodowane ze jest marzec i zinterpretujemy jako kwartał pełne 3 mce , a napisanie w „ ciągu pierwszych dwóch i pół miesięcy” dopiero wskaże powagę sytuacji....Wilki regulują populację jeleni. Coronavirus reguluje populację ludzi. Jest nadzieja na skrócenie cierpienia milionów przewlekle chorych, starszych ludzi. Oto wyciągnięta, miłosierna ręka Natury. Nie ma stworzenia okrutniejszego od człowieka. I nic nie jest bardziej miłosierne od Natury.Powiem wam tak ,że po pewnych przemyśleniach powiem wam tak. Jeżeli wirus covid-19 jest spokrewniony z wirusami HIV i SARS to ludzie po przebytej chorobie lub nawet po zetknięciu się z wirusem nabierają odporności na te choroby, może nawet nie w 100% ale w dużej części. Ta obecna epidemia, czy pandemia jak kto woli może być kluczem do pokonania AIDS. Podobnie było z emidemią grypy Hongkong, większość ludzi na ziemi zachorowała lub miała styczność z wirusem ją wywołującym i później nigdy taka epidemia się nie zdażyła. Nawet zwykła grypa była mniej niebezpieczna, na którą ludzie umierają na powikłania pogrypowe. I to jest światełko w tunelu w dzisiejszej epidemii. Dodam jeszcze ,że ludzkość po każdej pandemii wychodziła wzmocniona i bardziej odporna, oczywiście ci co przeżyli





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz